Wątek: Zmierzch Katedr
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-08-2008, 08:28   #43
Szaine
 
Szaine's Avatar
 
Reputacja: 1 Szaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputację
Gdy Altharis zadał pytanie dziewczynie ona spojrzała na niego i lekko się uśmiechnęła słysząc troskę w jego głosie. Niestety szybko zniknął ten uśmiech z jej twarzy. Wzięła kartkę od Elendil'a i przeczytała uważnie zawartą na niej treść. Chwilę się zastanowiła i odpisała:
"Sami prosicie się o kłopoty. Ja mam już dosyć przeżyć jak na taki krótki odstęp czasu. Nie mam najmniejszej ochoty iść do tej iglicy i z kim kolwiek rozmawiać. Wiemy gdzie mamy iść i może jednak ten kierunek pozostanie nadal bez jakiś udziwnień i pchania się w tarapaty. Jeśli los pokieruje nas na przekór Neverwinter i wepchnie nas w szpony mieszkańców tej budowli, dobrze, pójdę tam, ale nie z własnej woli."
Senigra podała kartkę spowrotem do Viliane.
Spojrzała ponownie na elfa. W jej oczach widać było smutek i strach, jednak próbowała go ukryć niezdarnym uśmiechem.
- Nie jestem aż tak bardzo zmęczona, bywało gorzej. Dziękuję za troskę. - w końcu opdowiedziała Altharisowi.
Badawczym wzrokiem patrzyła na elfa.
Może miałbyś ochotę przejść się trochę ze mną, bo sen mnie nie chce zmorzyć?
 
Szaine jest offline