Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2008, 01:37   #12
Maciekafc
 
Maciekafc's Avatar
 
Reputacja: 1 Maciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znanyMaciekafc wkrótce będzie znany
Niziołek leżąc na pryczy i opierając się o ścianę obserwował swojego wspólnika. Był niezwykle spięty. W końcu bez słowa usiadł na krześle i gorączkowo spoglądał po pomieszczeniu. Milo wpatrzony tępo w przybysza pogrążał się w marzeniach o jakimś ciepłym i wielgachnym posiłku. Pieczona nóżka kurczaka, ogromny kufel piwa i kawał razowego chleba. Nie minęła chwila, a nagły zryw z krzesła przerwał rozmyślania pasera. Klient się denerwował, a to przyprawiło niziołka o uśmiech. W jednej chwili nieznajomy wyciągnął jakąś błyskotkę. Zdecydowanym ruchem położył przedmiot przed niziołkiem i wlepił w niego wzrok.

- Ile?- wyszeptał, myśląc, że jeszcze tutaj ktoś go może usłyszeć.

Milo wyraźnie zainteresowany wstał z posłania i podszedł do stoliczka. Z wielkim zaciekawieniem spoglądał na medalion.



Mimo początkowych oporów, wziął cenny przedmiot do ręki , a z kieszeni wyciągnął szkiełko powiększające. Ciepło przeszło przez jego ciało, taki przyjemny dreszcz, złodziej wciąż patrzył na niziołka z pewnością wyczulony na wszelkie sztuczki.

- Piękny... piękny - szeptał Milo nie mogąc się nadziwić - Skąd to masz? Jak to zdobyłeś? - człowieczek podniósł wzrok znad biżuterii. - Już gdzieś to widziałem.. coś podobnego.. mówże!
 
Maciekafc jest offline