Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-08-2008, 21:35   #77
Dreak
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Dreak i Nervi po słowach Beleheziego oddalili się na chwile widać że kłócą się, Dreak spoglądał na rynek z dachu jednego z budynku, Nervi zaś od czasu do czasu spoglądała na grupkę Assassinów, w szczególności na Beleheziego na jej twarzy mogli dostrzec zaniepokojenie, po chwili narady podeszli do grupy. -Oddajcie pierścienie. -Powiedział zdecydowanie Dreak z lekkim niesmakiem w głosie. -To nie jest dobry po...- Nervi przerwała mu. -Nie czas teraz na to, oddajcie je. -Znów odezwał się Dreak -Beryn mówił... -Nervi lekko zdenerwowana odpowiedziała. -Od kiedy stosujesz się do rozkazów Beryna, czy to nie ty byłeś kilka krotnie degradowany i wyrzucany z zakonu? Zawsze jednak wracałeś, gdybyś nie był... -Nervi zamilkła na chwile poczuła że się zapędziła, Dreak widocznie zdenerowany odpowiedział. -Dokończ... Zginą bym bo był bym nie godny.. Hasan zabił mych braci, nie jestem jego synem i nie będę stosować się do jego reguł. -W głosie Nervi można było poczuć zakłopotanie teraz zwróciła się do Assassinów lecz słowa były skierowane do Dreaka.- Ja nie muszę się do tego stosować, nie jestem w zakonie. A poza tym zakon się skończył kiedy zginął Hasan. -Dreak na chwile zamilkł. -Oddajcie pierścienie i ruszajmy. -Zazwyczaj uśmiechnięty mistrz, teraz poważny i groźny. Sytuacja nie wyglądała najlepiej.
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."

Ostatnio edytowane przez Dreak : 24-08-2008 o 21:38.
Dreak jest offline