W swojej rundzie druid inkantuje zaklęcie, a na 2 sekundy przed jego rzuceniem pada tekst:
-Tak się rzuca zaklęcia ognia w lesie
Furgrimie.
Rzucam
Ognista burza. Ponieważ obszar to dwa sześciany o boku (na moim lv) 39m. to jeden zaczyna się w polu R18 i idzie w prawo i w dół. Drugi natomiast sześcian róg ma w polu W18 i idzie w lewo i w dół. Nakładają się więc oba na beholdera i gnilnika, nie wiem czy to działa podwójnie to już sprawa MG.
Zaklęcie oczywiście nie rani nawet najmniejszego liścia (prócz gnlilnika, bo to chyba stworzenie roślinne i włączam go w działanie zaklęcia). Kij, że ma odporność 20 na ogień, to zadaje 13k6 więc coś tam dostanie
.