Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2008, 18:28   #95
Arcagnon
 
Arcagnon's Avatar
 
Reputacja: 1 Arcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumnyArcagnon ma z czego być dumny
Elendil chwycił wyciągniętą dłoń Elrana i energicznie nią potrząsnął. Zdecydował się przystać na jego propozycję, gdyż już od dawna nie miał w życiu żadnego celu, nie wiedział dokąd zmierza. Tułał się w samotności... No, może z osłem. Ale kim było dla niego to zwierzę? Nawet nie miało imienia. Mag nigdy nie zmobilizował się, żeby nadać mu chociaż prostą nazwę. Nagle doznał olśnienia! Pegaz, mój osioł będzie się nazywał Pegaz! Wreszcie z uśmiechem, trochę zamroczony zwrócił się do rozmówców:
- Pegaz! O, przepraszam... Dziękuję, zgadzam się. I tak muszę się stąd ulotnić jak najprędzej. Wiecie może, gdzie tu jest sklep z... Hm... Artykułami magicznymi, jeśli mogę to tak nazwać?
Tu spojrzał pytająco na krasnoluda i półelfa. Widział w okolicy jakiś budynek z szyldem mówiącym coś o towarach egzotycznych, ale niczego nie był pewien. Zastanawiał się również złożyć donos na tych zbirów. Jednak szybko doszedł do wniosku, że prawo nie ukarze go za bójkę. Może gdyby spróbował przekonać przedstawiciela władz do tego, że Gar próbował oskarżyć go o kradzież, to mógłby coś wskórać, ale... Nie ma sensu tego rozdrapywać. Taki drań prędzej czy później i tak dostanie w kość.
 
Arcagnon jest offline