Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2008, 17:59   #16
Manni
 
Manni's Avatar
 
Reputacja: 1 Manni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputacjęManni ma wspaniałą reputację
Alvenarle Vorion

Alvenarle skupiła się na wiatrach tak jak nakazał jej Mistrz najpierw czuła się dobrze dając się ponieść czerwonemu wiatrowi Aqshy. Zamknęła oczy, gdy je otworzyła była już gdzie indziej. Obraz formował się z różnych kolorów i wiatrów, gdy nagle napłynął inny wiatr, ciężki i czarny. Przez myśl przebiegło jej jedno słowo "Dhar". Lecz jej umysł szybko oddalać się od przychylnych energii, przerażona poczuła jak pada na kolana. Zdawało jej się, że to już jej koniec. Wtedy nadciągnęła dalsza część wizji. Alvenarle czuła się pusta i bezsilna. Jedyne co mogła zrobić to starać się to przetrzymać.
- Posmakuj swej krwi ...
Ocknęła się jak by ze złego snu, drżała cała, uspokoiła się nieco widząc przed sobą swojego Mistrza. Wydawało jej się, że krzyczała...

Na jeszcze drżących nogach wstała czując, że zbiera jej się na wymioty. Usiadła blisko kominka by nieco się wzmocnić. Po chwili ustał nawet bul głowy.
- Posmakuj swej krwi...
Powtórzyła słowa z wizji na głos, nie wiedząc za bardzo co to może znaczyć, wiedziała, że odpowiedź sama nadejdzie.
- Mistrzu.. To była chyba Dhar... Prawdziwa Dhar...
Zamyśliła się raz jeszcze by przebadać swe obawy. Jeżeli się nie myli, to może być źle, nawet bardzo. Wstała dość szybko poszła do swojej komnaty przebierając się w nową czerwono-pomarańczową tunikę, na szyi powiesiła symbol Kolegium Płomienia tak by było bardzo dobrze widoczne, na dłoń za to założyła sygnet lokalnej gildii, zabrała też torbę na ramie ze zwojami i piórem, do małych torebek przymocowanym do paska zapakowała kilka odczynników do rzucania zaklęć. Na koniec zabrała też swoją laskę. Wychodząc spotkała swojego Mistrza.
- Rozumiem. Będę Cię informować na bieżąco.
Wyszła z wierzy szybkim krokiem. Nuln nie przepadało za Magami, szczególnie za tymi z Kolegium Płomienia. Jednak nikt też nie był na tyle lekkomyślny by go zaczepiać bez większego wsparcia. Tak więc Alvenarle śmiało szła przez miasto, mimo krzywych spojrzeń czy schodzenia na drugą stronę drogi. Jej szaty, laska oraz symbol Kolegium dawał dość jasno do zrozumienia kim jest. Szła szybkim krokiem w stronę teatru nie zwarzając za bardzo na "pospólstwo".
 
__________________
"If you want to know where your heart is,
look where your mind goes when it wanders"

Ostatnio edytowane przez Manni : 31-08-2008 o 21:49. Powód: Literówka
Manni jest offline