Marcin Znamirowski -Wybaczcie szlachta bracia. Otóż jam Marcin Znamirowski, z ziemi poznańskiej szlachcic prawy.-powiedział Marcin zakłopotan wielce. Boć od dawien między ludzmi nie przebywał, to i dworskie wyuczenie stracił. Zamyślił się tedy chwile nie wiedząc co rzec na dalsze pytania.
-Jedziem do brata naszego Michaiła Sławomiera. Zacny to kawaler, wielkie zasługi oddał Rzeczyposolitej naszej. Tędy na Sicz się wybieramy, ale w tenczas wielcem rad będziemy odpocząć tutaj i z tak zacnymi kawalerami pobiesiadować. |