Co do pływania w pełnej zbroi płytowej to zapewniam wam koleś pójdzie na dno jak kamień. Dlaczego? A no nawet nie wiecie jak krępuje ruchy taka zbroja. Bo przebiegnięciu 40 metrów przewróciłem się i nie mogłem wstać. Byłem też STRASZNIE wykończony. Wiem, że taki rycerz zrobiłby pewnie kilka razy tyle ale zbroja krępuje ruchy, i to bardzo. A jak ma się hełmy to w ogóle nie miałby szans bo by nie wiedział gdzie dokładnie płynie. |