Niech będzie jeszcze ciekawiej - dziś kolejny stwór z mitów... Postaram się wklejać codziennie po jednym, czy dwóch
No to może tym razem bóg zewnętrzny, najbardziej wmieszany w sprawy ziemi, mianowicie Nyarlthotep:
NYARLATHOTEP, Bóg Zewnętrzny. „Potem 2 szerokiego przejścia między dwiema kolumnami wy-szla postać: wysoka, szczupła, z młodą twarzą antycznego faraona w jaskrawych, pryzmatycznych szatach, ukoronowana złotą koroną, błyszczącą \v niespójnym świetle. Ta królewska postać wywołała u Cartera fascynację, jak jakimś ciemnym bogiem lub upadłym archaniołem. W jej oczach czaiły się iskierki kapryśnego humoru. Przemówiła, a w tonie jej głosu pobrzmiewała dzika muzyka łetejskich strumieni". (H. P. Lovecraft „W poszukiwaniu nieznanego Kadath".
Nyarlathotep jest posłańcem, sercem i duszą Bogów Zewnętrznych. Jest jedynym, który ma prawdziwą osobowość i twierdzi, że posiada tysiąc różnych postaci. Sianie szaleństwa i obłędu jest dla niego zdecydowanie ciekawsze i ważniejsze od zwykłej śmierci i zniszczenia.
Jedynie kilka z postaci Nyarlathotepa zostało opisanych. Jedną z nich jest wspomniany już Egipcjanin. Inną jest ogromny potwór z uzbrojonymi w szpony kończynami i pojedynczą, długą, czerwoną macką zamiast twarzy. Macka ta pręży się do góry, gdy potwór zawodzi do księżyca. Trzecia postać jest czarna, skrzydlata z czerwonym, trzyczęściowym okiem. Forma ta nie może znieść światła. Kolejną jest Ahtu, który został opisany osobno. Istnieją podejrzenia, że „Czarny Człowiek" z obrzędów wiedźm jest również postacią Nyarlathotepa.
Nyarlathotep wypełnia wolę Bogów Zewnętrznych i jest trafnie nazywany ich duszą. Zawsze usiłuje zasiać szaleństwo wśród ludzi i wiele przepowiedni, w tym opowiadania „Pełzający Chaos" i wiersz „Grzyby z Yuggoth" sugerują, iż nadejdzie dzień w którym Nyarlathotep, osobiście zniszczy ludzkość i prawdopodobnie całą planetę. Nyarlathotep jest zawsze szyderczym kpiarzem, pogardzającym swymi władcami.
Wszystkie inwokacje do Bogów Zewnętrznych zawierają imię Nyarlathotepa, zapewne odwołując się do niego jako do posłańca. Jest znany i wzbudza strach wśród wszystkich gatunków stworzeń świata Mitów. Od czasu do czasu żąda od nich różnych przysług.
Wyznawcy Bogów Zewnętrznych często oddają cześć swym bóstwom dlatego, że liczą na zyskanie sobie łaski Nyarlathotepa. Nagrody dla wiernych niewolników często przynoszone są przez Pełzający Chaos, tak że pozostali, pozbawieni umysłów Bogowie Zewnętrzni zupełnie się tym nie przejmują. Nyarlathotep może przekazać kultystom wiedzę o zaklęciach magicznych, spowodować kataklizm lub katastrofę, dać zaczątek szerzącym niezgodę sektom religijnym albo przydzielić potwornego sługę jako pomocnika. Dary Nyarlathotepa zawsze będą siały zamieszanie i grozę wśród ludzi, czasem nawet będą obracały się przeciw obdarowanemu.
Oprócz sług Bogów Zewnętrznych, Nyarlathotep ma szczególnych służących, takich jak shantaki i straszliwi łowcy. Wyznawcy, którego uzna za godnego może ofiarować dowolną istotę. Prośba o taki dar musi zostać poparta ofiarą z MOC na rzecz Nyarlathotepa i innych Bogów Zewnętrznych.
SPOTKANIA: w ludzkiej postaci może usiłować oszukać lub wykorzystać swych wrogów, udając przyjaciela. Z reguły niechętnie ujawnia swe ponadnaturalne moce, o ile nie jest do tego zmuszony. W trudnych sytuacjach przywołuje istoty, które mogą za niego poradzić sobie z problemem.
Nyarlathotep może przywołać dowolnego przedstawiciela rasy służebnej lub niezależnej, opisanego w tej księdze (i wielu nie opisanych), płacąc jeden punkt magii za każdy punkt MOC, jaki posiada przywoływana istota. Gdy przybierał postać potwora, stara się chwycić swoje ofiary i porwać je ze sobą.
Nyarlathotepa w postaci ludzkiej można zabić w zwykły sposób. Jeśli zginie w ten sposób, jego ciało, po opadnięciu na ziemię, zacznie nabrzmiewać i trząść się, w końcu rozrywając się i uwalniając potężnego, szponiastego potwora (lub inną opisaną wcześniej monstrualną postać). Kolos ten podnosi się znad rozpłatanego ciała i znika, unosząc się do nieba, bez przejmowania się zabójcą. W postaci potwora, Nyarlathotep jest trudny do zabicia, lecz śmierć zmusza go do wycofania się.
Nyarlathotep w postaci szponiastego demona ciągle zmienia swój kształt, jednak przez cały czas ma przynajmniej dwie szponiaste, zdolne do ataku łapy.