Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-09-2008, 13:29   #5
Kościej
 
Kościej's Avatar
 
Reputacja: 1 Kościej ma wyłączoną reputację
Borys
Na wspomnienie o trunku, dziewczyna spojrzała na ciebie, a jej oczy na kilka uderzeń serca zmieniły barwę z jasnego błękitu na głęboką czerwień. W uśmiechu któy nastąpił chwilę potem odsłoniła długie srebrzyste kły.
-To miło wielebny, że tak troszczysz się, o takich jak ja.- Odpowiedziała z gardłowym akcentem.- Ale jestem teraz troszeńkę zajęta...- Jej wzrok, napowrót błękitny powędrował do barmana.- Kontynuuj.-
Barman jeszcze przez chwile szepcz jej na ucho gorączkowo gestykulując. Po chwili przestaje i odsuwa się nieco
-Wybacz, nie jestem zainteresowana.- Mówi wamiprzyca i opuszcza karczmę sprężystym krokiem. Szynkarz zrezygnowany załamuje ręce, poczym składa je w trąbkę i przykłada sobie do ust.
-Czy kogoś w tej karczmie interesuje jeszcze dobry zarobek?-

Locien
Przysłuchujesz się rozmowie dziewczyny z nocnym elfem. Gdy ona spojrzała na ciemnoskórego, zauwarzyłeś w jego spojrzeniu niezrozumiały dla ciebie niepokój. Blondynka wyżekła kilka zdań i nakazał barmanowi kontynuować jakąś wypowiedź. Barman jeszcze przez chwile szepcz jej na ucho gorączkowo gestykulując. Po chwili przestaje i odsuwa się nieco
-Wybacz, nie jestem zainteresowana.- Mówi wamiprzyca i opuszcza karczmę sprężystym krokiem. Szynkarz zrezygnowany załamuje ręce, poczym składa je w trąbkę i przykłada sobie do ust.
-Czy kogoś w tej karczmie interesuje jeszcze dobry zarobek?- Nie umyka ci także obecność siedzącego w pobliżu khajita, sączącego tutejszy browar.

Mrren
Sącząc napitek także słyszysz rozmowę wampirki z mrocznym elfem, a także jej brak zainteresowania omawianą z barmanem sprawą. Nagle twoich sterczących uszu dochodzi pytanie grubego barmana.
-Czy kogoś w tej karczmie interesuje jeszcze dobry zarobek?-
 
__________________
ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY PISZESZ GŁUPIE POSTY BÓG ZABIJA KOTKA!
Kościej jest offline