Póki Angrod przy Księciu, póty Kits przy nastroju
. Tzn. Raczej nie ingeruję w przebieg rozmów z Księciem (co nie znaczy, że nie ustalamy ich wspólnie z Angrodziskiem
). Teraz to się robię prawdziwy narrator - wiecie, nastrój, opowieście i inne pierdoły
.
Spełnię się psychicznie rozkręcając miłości dzieci i takie tam
.
Nowy stan Punktów Wyobraźni:
Alusia - 4/10 (-2 - wyczarowanie jedzonka)
Misia - 5/5 (podnosimy Misi o 1 punkt stan obecny i maksymalny, a dlaczego? no cóż Piotruś ma coś z tym wspólnego)
Staś - 5/6
Kuba - 6/6
Jaś - 3/4
Piotruś - 5/5 (opowieść za opowieścią, trza nagrodzić).
Pozdr