Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2008, 02:22   #217
Smoqu
 
Smoqu's Avatar
 
Reputacja: 1 Smoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodzeSmoqu jest na bardzo dobrej drodze
Galdor nie wiedział, cóż to za sztuczkę szykują przyczajeni za wozem Khazadzi, ale na tyle dobrze znał tę nację, że bez chwili wahania i dłuższego namysłu posłuchał ich ostrzeżenia. Złapał swego wierzchowca za uzdę i lekko wskoczył na jego grzbiet wciąż trzymając w ręku łuk.

- Noro lim! - krzyknął do wiernego towarzysza, który od razu pognał galopem przed siebie w kierunku krzaków, gdzie zniknęły niziołki.

Szrama co prawda krzyczał coś o ich uprowadzeniu, jednak Noldor uznał, że na odsiecz ruszyła wystarczająco liczna grupa z Haerthe na czele. Elf nie miał zamiaru pozostawiać brodaczy na pastwę atakującej hordy. Wszakże nie zawsze wszystko musi się udać. Pierwsze gałęzie zaczynały go chłostać po butach, gdy zawrócił konia i zeskoczył z niego. Odwrócił się w kierunku mostu, aby wznowić ostrzał przeciwników, jednak właśnie w tym momencie ...
 
Smoqu jest offline