Gdy tylko wyszedł z pokoju swojego nowego pracodawcy, udał się do swojego, otwierając drzwi kluczem który wyciągnął z kieszeni. Pierwsze co zrobił w swoich przygotowaniach to nałożył jasno-bezowy płaszcz wraz z jego kapturem na siebie. Następnie dwa krótkie scimitary w pochwach skrzyżowane na plecach zaraz po ich złapaniu leżały. Po tym czynie nałożył jeszcze przez ramie skórzaną torbę. Do jego rąk powędrowały do pięknie zdobione, srebrzyste sztylety- raczej krótkie, lecz z szerokim ostrzem. Włożył za pas z tyłu pleców, ukryte pod płaszczem. Po tym wszystkim zdjął wreszcie kaptur który bezwładnie opadł na ostrza, przykrywając ich środek, pozostawiając widoczne jedynie początki i końce. Gdy skończył wszelkie przygotowania, zamknął je, po czym zeszedł no dół, do izby. Oddał klucz Karczmarzowi który wynajął mu pokój, gdy już to zrobił usiadł przy stoliku Drowa. Popatrzył na niego na chwile z ukosa i zamówił także małe piwo.
__________________ Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości. Terry Pratchett
Ostatnio edytowane przez Locien0 : 14-09-2008 o 11:36.
|