Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2008, 18:27   #40
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Pora dorzucić coś ode mnie. Co prawda moja świetna, ale krótka pamięć wyparła z umysłu wszelkie wspomnienia "kfiatków" z gimnazjum i szkoły podstawowej, jednakże mam coś z liceum. Najpierw jednak postaram się was wprowadzić w klimat, co jest kluczowe dla kilku fragmentów.


Informatyk:

Wyobraźcie sobie starszego, łysego, dość wysokiego, nieco grubszego faceta z brodą, siedzącego za biurkiem i opowiadającego z przejęciem:
-I zabrali! Zabrali RAM! Zepsuli komputer i RAM! Bo on był podłączony! I po co im to było?! Przecież nawet nie zadziałał! I zepsuli!
Niestety klimat sali informatycznej i naszego nauczyciela jest niezastąpiony. Cała klasa się trzęsie ze śmiechu i usilnie walczy, żeby nie roześmiać się na głos.

Informatyk (again):

Siedzimy na programowaniu Pascala i męczymy się nad silniami i potęgami. Wpisujemy silnię z 12 i program pokazuje prawidłowy wynik.
-A teraz wpiszcie silnię z 13-mówi z pasją, a kiedy to zrobiliśmy, wyszła nam jakaś dziwnie wielka liczba. Za wielka.
-Widzicie! Nigdy nie ufajcie komputerowi! Nigdy! Architekt napisze sobie program i policzy silnię z 13, a potem wpisze ten nieprawidłowy wynik lub co gorsza program wykorzysta to dalej i przęsło mostu będzie miało 5 cm średnicy zamiast pół metra! A wtedy jak czołg przejedzie, to most się zawali!
W całej klacie każdy się wykręca, żeby go nie słuchać i nie patrzeć, bo to grozi parsknięcie śmiechem.

Informatyk (noch ein Mal?):

-Nie możecie mieć nielegalnego oprogramowania! Nie możecie! Nie możecie, bo wpadnie do was CBA i was zgarnie!

Informatyk (czy nie ma innych nauczycieli?):

-Ja kiedyś przez przypadek włamałem się do komputera rządowego, ale mnie nie złapali...

Zgadnijcie kto?

Nasz pan od informatyki pracował we wszystkich zawodach świata. Pracował jako strażnik na budowie, kierowca, przewoźnik, naprawiał telewizory, komputery, pracował w BORze i w Stanach jako programista i naprawiał komputery, w kanadzie budował budynki... Było tego dużo. Przychodzimy na informatykę.
-Kiedy pracowałem jako ochroniarz na dyskotece...

A któż by inny? :

-Pojechałem kiedyś do Kanady i kupiłem kłódkę za dolara. Rozebrałem ją i ładnie zobaczyłem jak ona działa! Ja rozgryzłem ten system, bo działała trochę jak Enigma...


Jak przypomnę sobie coś jeszcze to dam znać
Szacunek dla naszego informatyka, bo mimo wszystko w porządku z niego człowiek.
 
Alaron Elessedil jest offline