Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2008, 19:39   #158
Adr
RPG - Ogólnie
 
Adr's Avatar
 
Reputacja: 1 Adr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputacjęAdr ma wspaniałą reputację
Wiliam Moorhous


Nico i Izabell powitali uśmiechami powracającego Williama i Jennifer. Moorhous zdziwił się, że oboje tak łatwo ujawnili mu zamaskowany niepokój objawiający się w nieszczerych uśmiechach. To jeden z najprostszych mechanizmów psychologii. William zawsze miał uznanie dla nowoczesnych i żywiołowo rozwijających się dziedzin nauki. Sam zajmował się i był entuzjastą jednej z nich.

„- Rozumiem, że stęsknili się państwo za naszym towarzystwem?” – żartobliwe pytanie Nico w takiej sytuacji jeszcze dobitniej potwierdził podejrzenie Williama. Ton głosu mężczyzny prawdopodobnie maskował jego prawdziwe odczucia, ale spojrzenie prosto w oczy Williama świadczyło o pewności siebie pana Castelano.

- Ciekawy tok rozumowania, panie Castelano - William postanowił podjąć rozmowę w nieco innym tonie niż zaproponowany przez mężczyznę – Nazywanie uczuć to bardzo delikatny grunt. A szczególnie jeśli chodzi o wspomnianą przez pana tęsknotę. Jednak w kwestii nazywania uczuć kobiety mają większe doświadczenie – Will spojrzał znacząco na Jenifer. Ale równie ciekawy był czy pan Castelano przejmie na siebie ciężar rozmowy.

Jedynie Izabell zachowuje pozorny spokój. Ale Wiliam był pewny że nie zgodziłaby się odgrywać roli statystki czy pięknego dodatku do pana Castelano.

- Jestem pod wrażeniem – William zrobił pauzę aby mieć chwilkę na dyskretne spojrzenie w stronę Izabell – muzyki i towarzystwa – dodał siląc się na powagę.

- Chciałbym przekazać państwu pozdrowienia od naszego wspólnego znajomego Edwarda Calla. Dzięki jego zaproszeniu trafili pańswo do zakonu, prawda? - William uśmiechnął się - Pan Call poprosił mnie, abym skontaktował się z państwem. Proszę iść za mną jeśli państwo są zainteresowani? Przejdziemy w miejsce, gdzie będzie można swobodniej porozmawiać. - dopowiedział William.
 

Ostatnio edytowane przez Adr : 23-09-2008 o 00:55.
Adr jest offline