Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-09-2008, 21:29   #40
Junior
 
Junior's Avatar
 
Reputacja: 1 Junior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputację
Odepchnął nieprzyjemne wizje. I choć nie jest czymś zwyczajnym że wizje stają się realne. I choć nie zdarza się że gestem ręki, skupieniem i siłą woli można odepchnąć tak dziwne obrazy, to jednak… udało się.

Pokój wydał się tak kolorowy, pachnący i zwyczajny. W porównaniu z obrazem umbry był ucieleśnieniem normalności. Nie można tego inaczej oddać –normalny. Nawet dla osoby obeznanej ze światem duchów, każde spojrzenie w ten wymiar było doświadczeniem niezwykłym. I nie koniecznie przyjemnym.

Obraz zatęchłego pokoju powracał tak samo swobodnie, jak odgłosy kłótni. Powoli Staszek stawał się bardziej świadom że coś jest nie tak…

- … paniusiu. Nikt Cię tu nie trzyma, idź i wyjeżdżaj stąd, nawet nie wiesz jak się ucieszymy! Chcesz pieniędzy? Proszę bardzo- dam Ci tyle, ile byś dostała za szybki numerek! Tylko się odpieprz! Gdybym chciał, mógłbym mieć całą willę z tych „gratów”. Poświęcam całego siebie, żeby na Ziemi było lepiej, ale ty masz na ten temat własne zdanie! Durna baba z portfelem zamiast mózgu!- Sam gospodarz krzycząc i wściekle gestykulując wyładowywał swe frustracje.

Nie bardzo przejmując się ich przyczyny, zareagował stanowczo. Szybkim krokiem podszedł do skłóconej dwójki. Akcentując swą obecność chwycił za niebezpiecznie podniesioną rękę Pawła.
- Wystarczy – powiedział trochę głośniej i mniej przyjemnie niż zamierzał – Jeśli nie opuścisz rąk i nie zaczniesz bardziej uważać to ci je połamie. Rozumiesz?

Dość zaskakująca i w gruncie rzeczy zaskakująca groźba słusznie mogła zaskoczyć. Tak adresata jak i świadków.

Reakcja Staszka zlała się w czasie z tłumaczeniem młodszego eteryty. Werbena nie bardzo nawiązując do wypowiedzi poprzednika, wyraził opinię:

- Sugeruję abyście wszyscy się uspokoili. Gówno mnie interesuje co zrobiliście tam na dole i jaką ma to podbudowę teoretyczną. Liczy się to – wskazał za okno – I pora zdać sobie sprawę z tego że ta anomalia może pozbawić kogoś dachu nad głową, bytu, zdrowia, a nawet życia. I jest waszą winą i popełniliście błąd. Nie ma co nad tym się zastanawiać. Radzę skupcie się na rozpoznaniu wszystkich reperkusji oraz nad tym jak to naprawić. I skoro sytuacja jest tak oczywista to sugeruję powściągnąć emocje. Tyczy się to wszystkich.

To mówiąc spojrzał na zebranych w pokoju. I jakby kończąc przemowę puścił przegub Pawła. Po czym odszedł parę koków i zmęczony usiadł na skrawku mebla.
 
__________________
To nie lada sztuka pobudzać ludzkie emocje pocierając końskim włosiem po baraniej kiszce.
Junior jest offline