Przyjmując ustanowiony plan o barykadzie, Mangust nie zwlekał ani chwili. Brał co popadło i wraz z innymi kompanami przenosił to pod pobliskie drzwi. Tak w niedługim czasie usypali całkiem solidną i sporawą barykadę. Z pewnością nikt od tak się tutaj nie wślizgnie. Wtedy jego uwagę przykuła ponownie dziura, do której wcześniej wskoczył szaleniec. Podszedł do niej i zaczął rozmyślać i stosie kamieni który widniał tutaj wcześniej. Za jego plecami słyszał jakieś poruszenie. Jednak postanowił nie zwracać na nie uwagi.
"Pewnie znowu któryś się o coś awanturuje albo ma odmienne zdanie od reszty...ehh..."
"Po co została tutaj zbudowana ta klapa, i czemu zasypano ją kamieniami! Z pewnością mieli oni jakiś powód by to zrobić. Czy coś ich stąd atakowało? Czy groziło im ze strony tego czegoś niebezpieczeństwo? Jeśli tak to z pewnością ten szaleniec który tam wszedł nie przeżyje tam długo, z resztą sam tak lubił zabijać to niech ginie. Nikt nie będzie po nim płakał."
Wtedy jego uszu doszły odgłosy walki, oraz jękliwy i niezwykle głośny okrzyk "Pomoooocy".
Odwrócił się i zauważył że za drzwiami, które nie były barykadowany coś się dzieje. I gdzie jest...
Mangust zerwał się gwałtownie i biegł w stronę drzwi. Chciał pomóc kompanom, którzy pewnie mieli kłopoty. W momencie gdy dobiegł do drzwi i wpadł przez nie, jeden z towarzyszy przeszył mieczem materac, pod którym stało źródło tego hałasu, który go tutaj zwabił. Cyrkowiec natomiast stał tuż przy drzwiach wyraźnie podenerwowany, z wyciągniętą procą.
Gdy Mangust rozejrzał się po pomieszczeniu zauważył i 2 człowieka leżącego na podłodze.
"Całkiem nieźle sobie poradzili trzeba przyznać..."
Na jego twarzy pojawił się lekki kaprys śmiechu. Jednak w tym momencie usłyszał kroki za drzwiami. Czyżby to nowi...
Nie czekając na towarzyszy, wziął jakiś stół i starał się przesunąć go pod drzwi. Także i inne przedmioty nadające się do barykady które miały zostać użyte później do tych samych celów.
-Pomórzcie, nie ma na co czekać! To zapewni nam chociaż chwilę czasu na ewakuowanie się i tych tam małych krzykaczy! Szybko!-
Ostatnio edytowane przez Renegat : 17-09-2008 o 21:30.
|