Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2008, 13:21   #53
Latilen
 
Latilen's Avatar
 
Reputacja: 1 Latilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodze
Zmysły ludzkie są złudne. Umysł też. Kiedy kurczowo się uczepi jednej myśli, nagle świat zewnętrzny przestaje się liczyć, snem się zdaje. Niby Ambu szedł korytarzem, czuł ciemność, kątem oka dostrzegał zachowanie lekarza, ale wszystko to zdawało się o wiele mniej realne niż rzeka przemyśleń. Tylko sen mógłby dać ukojenie? A może odpowiedzi na pewne pytania? I w końcu pokój. Gabinet zalany mrokiem i ta latarka. Cały ludzki los nurza się w mrokach? A może on to właściwie lubi?
- Co się stało ze światłem? - upadły rzucił, aby zapchać czas pomiędzy zapaleniem kolejnego papierosa, a odpowiedzią na pytanie. Zaciągnął się dymem i przypatrywał się ćmie z niesłabnącym zainteresowaniem.
- Właściwie wszystko na raz. - rzucił enigmatycznie.
"Odkąd pracuję w Los Angeles..." Cherubinek na ramieniu zaczął czytać monotonnym głosem: "Los Angeles - miasto w USA nad Oceanem Spokojnym w stanie Kalifornia. Wraz z San Diego, tworzy drugi co do wielkości obszar metropolitalny w kraju liczący 16,4 mln (2002) mieszkańców (zwany potocznie południowokalifornijskim megalopolis, 2000). Los Angeles jest popularnie nazywane Miastem Aniołów (City of Angels)."
"Miasto Aniołów! A gdzież moglibyśmy trafić? Że też się nie domyśliłem od razu". Ironiczny uśmiech wpełzł na wargi Ambu.
- Powiedźmy, że przestały nam się podobać warunki pracy w Kanadzie i przenieśliśmy się błyskiem tutaj, żeby się ukryć przed pracodawcą. - Ambu rozparł się na krześle, które wrzynało mu się w plecy. - Chociaż amnezja brzmi lepiej, nie sądzi pan, panie doktorze?
 
__________________
"Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein
Latilen jest offline