Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-09-2008, 18:08   #20
Dimitrij Urianov
 
Dimitrij Urianov's Avatar
 
Reputacja: 1 Dimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumnyDimitrij Urianov ma z czego być dumny
Lewis Dahot
Załoga techniczna patrzyła na niego w osłupieniu. Ciszę przerywał jęk stygnącego metalu i trzeszczenie dogorywającej instalacji elektrycznej.
Dopiero gdy otworzył właz awaryjny i suchy wiatr wdarł się do środka, zdał sobie sprawę jaki żar panował w maszynowni.
Jednak to co widział teraz, było niczym w porównaniu z ciasną maszynownią fregaty. Kilkanaście kroków od miejsca uderzenia rozciągał się gigantyczny kanion, przecinany kilometrami metalowych przejść, dźwigów, rusztowań. Monstrualna, niedokończona stocznia Zynth.
Uderzenie przetrwało siedmiu mechaników. Jeden machał i sygnalizował, że nic nie słyszy. Drugiego właśnie oderwano od konsoli awaryjnej - obie ręce miał spalone. Ledwie można było rozpoznać twarz starszego inżyniera Gregoriusa.
Wszyscy jednak patrzyli bez słowa na cud inżynierii. Miejsce zdolne do produkcji największych okrętów - opuszczone z niewiadomych powodów. I to dziwne przeczucie, że jest obserwowany. Obrócił się, lecz nic nie było za nim poza piaskiem i wrakiem okrętu. Z drugiej strony, przy hangarze zbierali się ludzie. Wyglądało na to, że większość załogi tam się znajdowała.

Marcin Shepard
Poczuł nieznaczny wstrząs, gdy pocisk opuścił wyrzutnię. Lecący prosto na niego biały raider zamienił się w płonącą kulę. Lewe skrzydło oderwało się i poleciało do tyłu, pchane siłą eksplozji małego reaktora statku. Resztka kadłuba kontynuowała lot ciągnąć za sobą chmurę dymu. Drugi śmignął koło niego, zostawiając za sobą niebieską smugę silnika jonowego. Radar wskazywał jego pozycję na 40 metrów za myśliwcem Sheparda.
Trafiony! Myśliwiec przed Eileen zaiskrzył. Wciąż jednak trzymał się w przestrzeni. Co gorsza, jego skrzydłowy właśnie zajmował pozycję za Ostrzem dwa.

Kwisatz, Martin, Ron
Wspólnie udało się im podnieść płytę. W swojej karierze medycznej Galagar nie widział jeszcze nóg w tak fatalnym stanie. Były praktycznie ucięte - zmiażdżeniu uległy nawet kości. Smith patrzył zszokowany na to, co zostało z jego nóg.
Ludzie zaczęli się zbierać przy wrotach hangaru.
Jeden z żołnierzy podbiegł do nich machając ręką. Zzieleniał na widok stanu Smitha, jednak opanował się i wskazał na pustynię za hangarem.
Sir... wydyszał Nie uwierzy pan... tak wielkiej konstrukcji w życiu nie widziałem!
 
Dimitrij Urianov jest offline