Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2008, 13:30   #16
Szaine
 
Szaine's Avatar
 
Reputacja: 1 Szaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputacjęSzaine ma wspaniałą reputację
Abri spoglądała na to wszystko spokojnym wzrokiem nie udzielając głosu. Miała dosyć tego, że nie szanowano ją ze względu, że jest dosyć młoda (liczyła 19 jesieni) i dlatego, że jest kobietą. Zmierzyła srogim spojrzeniem Artura i Nathaniela. Wysłuchała co Rotmistrz i inni mieli do powiedzenia. Gdy dowiedziała się, że ma być w drużynie z Buggiem i Mordimerem spojrzała na nich i westchnęła.
Zdanie innych na jej temat czasem uprzykrzało jej życie i obecność w Szwadronie. Może i jest delikatnej postury i młodzieńczego wyglądu, ale to nie znaczy, że nie ma bagażu doświadczeń życiowych. Nie miała zamiaru nic nikomu udowadniać. Miała nadzieję, że kiedyś sami zmienią o niej zdanie widząc jej poczynania.
Rzuciła tylko niedbale do Nathaniela - Nie życzę sobie takich słów kierowanych co do mojej osoby. - i odeszła na bok. Oparła się o ścianę i zaczęła bawić jednym z noży do rzucania czekając na reakcję reszty jej drużyny.
- Chyba to był głupi pomysł zostawać tu - pomyślała. Cóż, najwyżej opuszczę tą drużynę jeśli towarzystwo - spojrzała na Nathaniela i Sygryda (domyślała się co o niej myślą, z czym się nawet nie kryli) - będzie zbyt uciążliwe.
W głębi duszy wiedziała jednak, że wygodniej będzie jej tutaj. Ale nie pozwoli na takie zachowanie ze strony innych, którzy nawet jej dobrze nie znali, a już pozwolili sobie na ocenę. Nie będzie ładną kukiełką, z którą można robić i mówić co się żywnie podoba, nie będzie tak jak kiedyś...
 
__________________
"Promise me this
If I lose to myself
You won't mourn a day
And you'll move onto someone else."

Ostatnio edytowane przez Szaine : 24-09-2008 o 13:46.
Szaine jest offline