Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-09-2008, 16:39   #5
sheey
 
Reputacja: 1 sheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwusheey jest godny podziwu
Durc dłubiąc w spód stołu swoim sztylecikiem w spokoju wysłuchał przemówienia herolda. Uśmiechnął się tylko delikatnie na wieść o 10 koronach, ale dopóki nie znajdzie się w jakiejś kompanii nie ma co się tam pchać. Mogłoby to być niebezpiecznie dla niziołka.

Zaraz po wyjściu herolda człowiek z czarnymi włosami, który wcześniej szybko zerwał się z krzesła, ruszył w stronę oberżysty.

Niziołek klęknął na krześle. Tak mu było wygodniej jeść posiłek. To był dopiero jego trzeci posiłek tego dnia, a biorąc pod uwagę stan jego sakwy, ostatni. Dla niziołka o wiele za mało. Zarówno ilościowo, jak i jakościowo. Placek nie dość, że nie był nadziewany żadnym owocem, to jeszcze był poprostu mały. Zdecydowanie za mały. "Ta karczma napewno nigdy nie miała niziołka jako kucharza" pomyślał Durc. Gdy kończył już swój posiłek, człowiek siedzący obok zaczął przemówienie.

- Dziesięć koron imperialnych. To chyba godne pieniądze za kawałek chleba?

"Jeden jest" mruknął do siebie Durc. Durc dokładnie obejrzał swojego sąsiada. Nie wyglądał na silnego, więc czekał na innych chętnych. Durc nic nie usłyszał z rozmowy dwóch krasnoludów. Wylizał talerz, pociągnął z kufla (dla człowieka kubeczka) i ruszył w kierunku lady.



Jego sąsiad kończył przemówienie.

Durc zmierzał w kierunku karczmarza. Czarnowłosy człowiek minął go i wyszedł z karczmy. Niziołek dotarł w końcu na miejsce. Durc podsunął pobliskie krzesło i stanął na nie. Dopiero teraz oberżysta mógł go zobaczyć. Karczmarz dziwnie na niego popatrzył. Może ze względu na świeżo przetarty blat, który Durc ubrudził okruszkami placka.

- Proszę pana. Chciałbym żeby pan powiedział mi, co wie o tym całym Zygfrydzie Wallendorfie. To jakaś pewna robota? No i gdzie znajduję się ten cały dom gryfa na Burdenstrass? Powiedziałby mi może pan? Bardzo proszę. - odezwał się niziołek.

[Rzut w Kostnicy: 28]
 

Ostatnio edytowane przez sheey : 29-09-2008 o 18:23.
sheey jest offline