Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2005, 21:17   #48
toman5on
 
Reputacja: 1 toman5on ma wyłączoną reputację
[user=532,314,1055,1153, 1063]Powrót Eidura wywołuje na twarzy Raynarda wyraz zdziwienia, który po chwili jednak znika, a jego miejsce zajmuje uprzejma drwina. Rzuca tylko w stronę domorosłego "amanta" pełne politowania i niechęci spojrzenie. Następnie wraca do swojego trunku; wydaje się jakby obserwowanie dna kufla i ubywającej zawartości było dla niego bardziej interesującym zajęciem od wsłuchiwania się w słodkie szczebiotania dwójki osób na środku izby. Kiedy przełknął ostatni łyk piwa, odstawił kufel na stół, przysunął się do Jana Alfreda i rzekł: - Nie martw się Janie brakiem odpowiedzi; jak to mawiała moja matka nieboszczka, niech Morr ma Ją w swojej opiece:
Cham z chama się rodzi a rycerz z rycerzy,
nic jednemu do miecza, drugiemu do dzieży.

Mruga porozumiewawczo do kamerdynera i uśmiecha się promiennie przez krótką chwilę.[/user]
 
__________________
You're another sh... talking punk to me
You're living inspiration for what I never wanna be
And I see, you've been blinded by what you believe
And now back up and sit down, shut up and act like you need to be
toman5on jest offline