Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-10-2008, 22:55   #41
Matyjasz
 
Reputacja: 1 Matyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemu
"Jaki to ma sens? Przybyłem do tego miasta, by dowiedzieć się gdzie przydzielono mojego ojca. A jego własne kolegium wysłało mnie do pomocy jakiemuś kupcowi, zamiast mi powiedzieć dokąd mam się udać. Co za brak zorganizowania! Mogliby mi powiedzieć coś w stylu: Miał służyć w ósmym regimencie piechoty z Nuln, nie wiemy czy przeżył. Ale nie kazali mi pomóc jakiemuś handlarzowi. Z drugiej strony pieniądze które zabrałem z domu zaczynają mi się już kończyć, więc może chociaż coś od tego kupca wyciągnę."

Thomas usiadł i wysłuchał kupca.
- Posłuchaj, twój preceptor jest moim starym przyjacielem...
Irytacja i zdenerwowanie ustąpiły w młodym czarodzieju. Umysł przeszedł w tryb analizowania wypowiedzi.
"Preceptor. Co to znaczyło? Nauczyciel, chyba. Ja się uczyłem pod okiem własnego ojca. Czyżby mistrzowie z kolegium byli bardziej przenikliwi niż mi się wydawało? Czy może zaszła pomyłka? Jeżeli rzeczywiście znał Erwina, to chyba nie widział go od siedemnastu lat. Inaczej pewnie użyłby zwrotu. "Twój ojciec jest moim starym przyjacielem." Trzeba by go o to dokładniej wypytać."
-Pana sługa, Alfred? Alfredzie proszę przynieś mi coś do picia. Kieliszek wina, jeżeli panu to nie będzie przeszkadzać.
Chłopak zaczekał, aż służący przyniesie napój, upił kilka łyków i postanowił dopytać się o resztę.
-Chodzi panu o mistrza Erwina?-Mag wysilił się by ton jego wypowiedzi był całkowicie naturalny i pozbawiony emocji. Czyli zupełnie przeciwny od jego odczuć na ten temat.-Oraz od razu zapytam, o wynagrodzenie. Dostałem polecenie pomocy panu od mojego kolegium, lecz muszę za coś żyć.
Resztę możliwych pytań uznał za niezbyt ważne, Wallendorf z pewnością wyjaśni większość wątpliwości gdy tylko ta grupa najemników przybędzie. Ewentualnie wtedy się jeszcze o coś dopyta.
 

Ostatnio edytowane przez Matyjasz : 06-10-2008 o 22:33.
Matyjasz jest offline