Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2008, 19:51   #97
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Sygryd von Holssender zdziwił się nieco obecnością chłopca w tej grupie, ale jako że czasu nie było za wiele, a i tak już długo zwłóczyli z wyruszeniem, postanowił odłożyć tę sprawę na później. Potem uświadomił sobie jasną sprawę, którą wcześniej przeoczył, był to z pewnością sługa karczmy, jakiś kuchcić czy stajenny.

Pewnym krokiem podszedł do starca.

-Witaj, ciebie przysłali pewnie ze świątyni Sigmara, czyż nie? Sygryd von Holssender, członek Zakony Rycerzy Panter. - to mówiąc ukazał lewą doń, na której nosił pierścienie herbowy i zakonu.

- Dziwię się panie, iż tak mało ludzi przywiodłeś ze sobą, czyżby sługa nie poinformował, iż miał tu miejsce napaść mutantów. Bardziej przydałoby się tu kilku krzepkich nowicjuszy, aby przetransportowali to ścierwo do dalszych badań w świątyni.

Po tych słowach podszedł to ciała psioszczękiego mutanta.

- Zaatakowali nas bandyci z pewnością kultyści i mutanci, tu masz naoczny przykład najłatwiejszy do wykrycia.

Po tych słowach żachnął się i rozłożył ręce.

- Wybacz, zapomniałem cię panie zapytać o twoje personalia, oraz funkcję, jaką sprawujesz w kościele Sigmara.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline