Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2008, 20:39   #484
Aurora Borealis
 
Reputacja: 1 Aurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwu
Fosht'ka

"Barbarzyńcy" - myślała do siebie oburzona, nie odpowiadając już na nic i zajmując się troskliwie chorą, czyszcząc rany i jej twarz z różnego rodzaju paskudztwa, w tym najpewniej brudu spod paznokci adresatów jej narzekań, zwłaszcza Phaere. "Brutale. Oprawcy. Cała trójka. Jedna Maureen dała spokój rannej i gorączkującej istocie. Nie widzą, że nic nie jest w stanie - nie, żeby nie chciała, ale w ogóle nie bardzo może powiedzieć! Poza tym.. A co tak ładnie pachnie?"
Zaabsorbowana nieszczęsną kobietą nie zwracała uwagi na Łowczynię, która, sądząc woni raczącej jej nos, coś najwyraźniej złowiła i przyrządziła. Obejrzała się na ognisko i zapominając o krzywdzicielach pomyślała, że dość już się naopatrywała. Przyłożyła jeszcze dłoń do czoła Tei'ner, sprawdziła, czy wszystko prócz jej zdrowia jest w miarę w porządku, po czym wstała i podeszła do ognia, przygarniając jeszcze Kruka, niezadowolonego i naburmuszonego przez zepsute skrzydło.
- Jej, kochana - westchnęła na widok mięska, siadając dość blisko płomieni, by złapać trochę ciepła. Calcifer milczał, choć patrzył dość łakomie. Na wszystkich. - Rozumiem, że nie masz problemów z tą "bańką", ani, co lepsze, z umiejętnościami łowieckimi. Naprawdę cudownie zobaczyć coś takiego nad ogniem, a aromaty, ach - tu teatralnie zamknęła oczy i wzięła z uśmiechem głęboki wdech w nozdrza. - Poezja. - "Choć troszkę pieprzu by nie zaszkodziło. Gdzie moja torba?" - przemknęło jej przez myśl.
 
__________________
- Dlaczego nie wolno mi kłamać? (..) Dlaczego tylko ja mam być prawdomówna? Wujek nie myśli, że to jest wystawianie się na cel? Jasne jest chyba, że jeśli ktoś tu oberwie, to nie ci, którzy kłamią, tylko ja.
- (..) Tu nie o to chodzi, kto oberwie. Tu chodzi o to, żebyś nie dołączyła do ich stada.
Aurora Borealis jest offline