Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-10-2008, 21:04   #94
Hellian
 
Hellian's Avatar
 
Reputacja: 1 Hellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwu
Popłoch, to właśnie poczuła, gdy Axel powiedział, że nie może jej zostawić. Zagłębiła się w inne słowa, tamte odsuwając, próbując nie analizować ich znaczenia, ani wymowy tego jak na nią teraz patrzył, nagle poważny.
- Ale potrzebujesz wejść fizycznie do ich komputera?
- Tak wieczorem spotykamy się z Lichtenschweigerem, pamiętasz? Powinien wiedzieć gdzie mogą być i jak się do nich dostać.
- Brzmi niebezpiecznie – prawie tak jak to, co powiedział, bo przecież wiadomo, że uczucia zrodzone w panice, którą czuje człowiek bez ojczyzny, oparcia i złudzeń, mogą prysnąć jak bańka mydlana, gdy tylko jakimś cudem sytuacja się ustabilizuje i nie będzie już zagrożenia pchającego do nierozważnych deklaracji, splatających w supły losy obcych ludzi.
Tanja nie wie jak to jest, kiedy rodzi się uczucie, ale wyobraża sobie je jak roślinę, która potrzebuje czasu, by się zakorzenić i rozrastać, nie wolno wypatrywać owoców na młodym pędzie, on nie może ich urodzić, więc gdyby teraz mogła, poprosiłaby Axela, żeby nie lubił jej zanadto. Tak jest dużo bezpieczniej.
- Ale masz oczywiście rację. Dzień czy dwa mnie nie zbawią, a dodatkowe informacje mogą nas ocalić.


Rzeczy dzieją się na przekór ludziom, dużo częściej niż w zgodzie z nimi i Tanja niekonsekwentna w budowaniu tamy, swego wewnętrznego Mauer, znowu czuła się jakoś głupio szczęśliwa tylko powodu wzajemnej bliskości. Nagle, gdy kolejna sala okazała się pusta przytuliła się do Axela
- Jakbym była naga – uśmiechnęła się – tak się czuję przy Tobie.
 
Hellian jest offline