Wątek: Serce Nocy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-10-2008, 22:11   #120
Blacker
 
Blacker's Avatar
 
Reputacja: 1 Blacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputację
Przebywanie w kopalni miało swoje zalety. Miał okazję spotkać się z jedną z tutejszych nowinek technicznych, jaką był system przenoszenia wewnątrz kopalni. Zaoszczędzało to wiele wysiłku, jaki trzeba by włożyć w pokonywanie setek niskich i wąskich tuneli. Udało mu się również nabyć nowy kubek, o niebo wytrzymalszy i ładniejszy od poprzedniego, dzięki czemu nie będzie się musiał obawiać o jego stan. Prawdopodobnie bez pomocy Reyala byłoby kiepsko z płaceniem, gdyż nie miał pojęcia jaki jest przelicznik cen. Po raz kolejny okazało się, że decyzja by nie zabijać współwięźnia tylko wspólnie uciec z okrętu okazała się słuszna.

Blacker, dzięki wizycie u krasnoludów zrozumiał jedną rzecz. Nienawidził kopalni. Wiedział, że z przyczyn ekonomicznych nie opłacałoby im się kopanie wyższych tuneli, jednak ciasnota jakiej doświadczał tutaj na najbliższy tysiąc lat obrzydziła mu jakiekolwiek bliższe kontakty z krasnoludzką architekturą. Poprzysiągł sobie, że od tej chwili w miarę możliwości postara się przebywać jak najwięcej na świeżym powietrzu. Kolejne korytarze, pokonywane na kuckach dawały o sobie znać, głuchym łupaniem w kolanach i plecach. Po około kilometrowym spacerku dotarli do biblioteki, gdzie od razu udali się na poszukiwanie informacji o Sercu Nocy. Wciąż jednak nie wiedział, po co jego towarzyszowi ten artefakt

Niestety, choć w książce nie znaleźli nic nowego, to tematyką o której czytali wzbudzili zainteresowanie innych krasnoludów. Już po chwili zjawił się tutejszy kapłan, przenosząc ich do świątyni, z zamiarem zadania kilku pytań. Większą jednak uwagę Blacker przykładał to innej sprawy. Dlaczego nie można było tak od razu, bez konieczności pełzania tamtymi korytarzami!

-Czemu szukaliście informacji o Sercu Nocy?
- Całe życie powinno być dążeniem do wiedzy. Czy korzystanie z biblioteki nie jest jednym z najlepszych sposobów jej zdobywania?
-Co chcieliście od Serca Nocy?
- Jest dokładnie tak, jak powiedział mój towarzysz
-Czemu chcecie je znaleźć?
- Jest ono konieczne mojemu towarzyszowi... A skoro tak jest moim obowiązkiem jest wspierać go w jego poszukiwaniach
-Skąd o nim wiecie?
- Dowiedziałem się od mojego towarzysza
-Do czego chcecie je wykorzystać?
- Nie chcę go wykorzystać, nie jest mi ono potrzebne
-Czy wiecie gdzie je szukać?
- Czy gdybyśmy wiedzieli, to poszukiwalibyśmy informacji o nim w księgach?
-W jakim celu się tu zjawiliście?
- Kupić nowy kubek
- odpowiedział prezentując swój nowy nabytek
-Czy wiecie jaką ma moc Serce?
- Nie
-Jak zamierzacie je zdobyć?
- Nie mam pojęcia. Ufam mojemu towarzyszowi i po prostu mam go zamiar wspierać w jego działaniach
 
__________________
Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett
Blacker jest offline