Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2008, 15:23   #14
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
-Co do...

Jedyne słowa które dało się wykrztusić widząc złotą postać. Nie był to Zbierający, chociaż lśniący, zakuty w pancerz nie prześwitujący niż w wnętrza.
Złoty korpus i zbroja, srebrzyste stawy. Do tego czarny wizjer. Istota organiczna?
Chyba tak, dyszała i wpatrywała się w Wcielonego.
Jej kroki wzbijające radioaktywny kurz zaczęły prowadzić dalej od Wcielonego, poza jego.


Bluzgi biegły potężnym echem, z każdą chwilą kiedy Legioniści Dusz, gówna grupa, zagłębiała się w korytarz. Coraz bardziej artykułowane słowa, wyczuwalny gniew i szaleństwo. Gniew i szaleństwo.
Odgłos jakby waliło się całe miasto. Budynki za nimi zaczęły się topić, betonowe morze poczęło gonić Wcielonych. Gniew oceanu z odbitymi twarzami. Szaleństwo i potok bluzgów mieszał się z potokiem.

-Dalej będzie za małe promieniowanie tak dla nas, jak i jego. Walczymy czy uciekamy tam?

Zakrzyczała kryształowa postać widząc , że potok i topienia z każdą chwilą ogarniało nowe gruzy z prawej i lewej.


-Pachole, pobliże bazy Legionu nie jest dobrym pomysłem.

Stwierdziła ciemność swym głosem. Zdawała się obserwować, wyzuwać wszystko. Ten gęsty mrok jakoś jednoczył się z nocą i... przemijaniem?

-Jestem służącym. Za atak dostaniesz wszystkie rzeczy z Bazy, o ile będziesz je w stanie unieść. Ja wybiorę tylko jedną.

Postać przybrała jeszcze trwalszą form. Czy raczej widoczną. Nastąpiło to chwile po tym jak rozpłynęła się w ciemności, otaczając Wcielonego. I chociaż nie było jej nigdzie, to zarazem była wszędzie dokoła w każdym kawałku nocy.
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest teraz online