Wątek: Powrót Sithów
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2008, 00:24   #16
Keth
 
Keth's Avatar
 
Reputacja: 1 Keth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodzeKeth jest na bardzo dobrej drodze
Masz mnie
Zamiast na treści, skupiłem się na formie (a i ta jest kwestią gustu), pomijając przy tym szczegóły. Cóż, myślałem, że luźniej podchodzisz do konwencji Gwiezdnych Wojen. Stąd też głowoogon zamiast lekku. Chociaż wyczytałem to na wiki, to nie wiedziałem czy Ty będziesz wiedział.

Mówiąc o wpływaniu na umysł nie miałem oczywiście na myśli poczciwego Bena Kenobi, rozmawiającego ze szturmowcami. Przed oczyma miałem scenę w której Corran Horn odbywając trening w akademii miał podnieść głaz. Nie miał talentu do telekinezy. Tak mocno skupił na tym zadaniu swoją wyobraźnię, że wytworzył iluzję unoszącego się głazu. O coś takiego mi chodziło. Nie koniecznie nawet o konkretną umiejętność, a kierunek, w którym te umiejętności by zmierzały. Pozostałe techniki to też absolutne minimum. Coś z czym zwykły padawan nie miałby najmniejszych trudności byłoby dla Konoo sufitem.

Sith to mój błąd. Sam pomysł infiltracji akademii zaczerpnąłem z tej samej książki (Ja Jedi). Luke opowiadał bodajże Hornowi o takich osobach, z czego jedna była na tyle obiecująca, że nie zdemaskował jej od razu, tylko przy pewnym ćwiczeniu ukazał cała obrzydliwość ciemnej strony. Ale tutaj też masz rację. Luke nie nakazał mu opuścić akademii. Sam odleciał.

Ogółem mając na myśli postać początkującą bardziej kierowałem się KOTORem niż przeciętnymi mieszkańcami galaktyki. Han Solo mi przez myśl nie przeszedł. Coś bliżej KOTORowego Attona, ale jednak też nie.

Co do mojej wiedzy. Czytałem kilka pozycji, bo czytałem. Tyle, że dość dawno. Maska Kłamstw, Planeta Życia, coś z Wojen Łowców Nagród, Trylogia Thrawna, Ja Jedi i Dzieci Jedi. Może coś jeszcze, nie wiem. Niestety było to na tyle dawno, że w pamięci pozostały mi jedynie mgliste szczegóły. Bardziej pamiętam najnowsze gry i filmy. Teraz posiłkowałem się właśnie wikipedią. O okresie o którym mowa wiem najmniej. Brakujące informacje miałem zamiar, jak to się rzekło w rekrutacji, doczytywać na bieżąco.

To tak ode mnie. Zostaje kwestia co dalej zrobić z tym Twi'lekiem. Zastanowię się nad moim uczestnictwem w sesji (bo z tego co widzę należałoby najpierw nadrobić zaległości) i jeżeli Ty nie będziesz miał nic przeciwko, to wyślę jakąś okrojoną, ale doprecyzowaną wersję postaci.
 

Ostatnio edytowane przez Keth : 28-10-2008 o 21:10.
Keth jest offline