Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2008, 01:42   #3
Beamhit
 
Reputacja: 1 Beamhit ma wyłączoną reputację
Callidia spojrzała na gwardzistę, który wyglądał na trochę zdenerwowanego, i który jako pierwszy postanowił coś przemówić. Później przeniosła wzrok na drugiego z mężczyzn. Ten sprawiał zaś wrażenie twardziela któremu wszystko jedno. Przynajmniej na takiego starał się pozować.

- Ja drodzy panowie nazywam się Callidia, i tak też możecie się do mnie zwracać. Nie wiem czy zostało to wam przekazane, ale mam dopilnować waszych działań, oraz to, by cała operacja zakończyła się sukcesem.

Starała się to mówić twardo i stanowczo, ale drżące usta i dłonie psuły trochę efekt twardej baby który chciała osiągnąć. Zresztą było widać, że ani "twarda", ani "baba" nie należały do wyrazów pasujących do wychudzonego dzieciaka.

- Powinniśmy pozbierać sprzęt, i udać się do naszego transportu. Lepiej nie marnować tutaj czasu, w czasie podróży też możemy porozmawiać.
 
Beamhit jest offline