Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2008, 19:38   #4
Ragnaak
 
Ragnaak's Avatar
 
Reputacja: 1 Ragnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwu
Anubis stał z boku i przyglądał się uważnie dwójce osób z którymi od tego momentu miał dzielić swój żywot. Na dobre i na złe. Dzięki nim mógł wymazać swoje winy.

Pierwsze wrażenie? Nie odniósł żadnego pozytywnego pierwszego wrażenia. Gwardzista wyglądał na zdenerwowanego co w obecnej sytuacji nie można by się dziwić ale z drugiej strony to tylko rozmowa ze śledczym i pobranie sprzętu. Później może być już tylko gorzej. No ale nie ma co oceniać przed zachodem słońca. Drugą osobą była młoda kobieta, która wyglądała na ułożoną i próbowała być twarda co zupełnie się jej nie udało. Może i gwardzistę nabrała ale nie jego. Anubis był spostrzegawczy. Musiał być. Tego wymagał jego zawód, jego profesja. Póki co w najdalszych zakamarkach jego podświadomości przeleciała krótka myśl "Jestem skazany tylko na siebie aby osiągnąć cel".

Dwójka z jego pseudo drużyny "przełamała" pierwsze lody wrzucając jakieś bzdurne teksty. Naprężył swoje dobrze zbudowane ciało, ale nie przypakowane tak aby zbyt wielkie mięśnie nie przeszkadzały mu w tygrysich ruchach. Wychodził z założenia, że i owszem siła jest potrzebna, ale nie ma to jak zwinność oraz elastyczność i szybkość działania. Od razu można było spostrzec, że ów mężczyzna głównie te cechy rozwija, a resztę dopełniała jego smukła umięśniona sylwetka. Nie był wysoki. Miał 180 cm wzrostu, może trochę mniej.

Spojrzał swoim zimnym spojrzeniem, które nie pokazywało żadnych uczuć. Podszedł do stolika i wziął sprzęt po czym krótko odpowiedział :
- w tym i na razie tylko w tym przypadku zgodzę się z Tobą ślicznotko. Szkoda czasu.

Po czym podniósł to co jego, a słuchawkę zamontował w uchu.
 
__________________
Miarą sukcesu jest krew : twoja lub wroga !!!
Ragnaak jest offline