Teriusz szybko podbiegł do Kwintusa. Chwycił go pod ramiona i starał się odciągnąć jak najdalej od potwora. Myśliał tylko o tym by gdzieś się skryć. Nie wiedział jaki impuls kazał mu próbować ratować Młodego Kwintusa. Po prostu to zrobił. Zaciągną młodzieńca w zarośla które mogłyby ukryć ich obecność. Spojżał na Kwintusa, nie znał się na takich rzeczach. Nie wiedział co ma zrobić. Był jednak pewny że krew z ludzkiego ciała nie powinna wypływać. Starał się zlokalizować miejsce gdzie młodzieniec krwawił. Jeśli takowe było. Przyłożył do niego szmaty i starał się zatamować krwawienie.
__________________ It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared.
11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie. |