Kits tutaj właśnie nie ma " o ile on zechce" chcesz się spotkać, to się spotkasz, czyli przenosisz do Straffeya, a on najwyżej może Cię wyrzucić, wyprosić czy coś, ale to już kwestia Waszych relacji.
Natomiast uznajmy ogólnie, że po przenosinach trafia się na moment kończący post danej postaci, czyli w tym przypadku trafiasz do Charlesa, który jest w pokoju ojca i sobie w nim beztrosko grzebie. Chodzi mi tu głównie o zachowanie jakiejś chronologii czasu.
Co zaś się tyczy Matiego - Słowa jego słyszysz, możesz je usłyszeć już od Straffeya, to zaś czy reagujesz, nawiązujesz rozmowę, zależy wyłącznie od Ciebie.
__________________ Konto zawieszone. |