Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-11-2008, 22:05   #71
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Technokracja może mieć problemy. Poza tym magowie nie mogą siedzieć bezpośrednio we wszystkie. Magowie popychają, inspirują, manipulują, wyręczają się nawet. Wszystko inne jest wielce nieefektywne. Tak, to co mag musi zrobić – to robi. Lecz na początkującego dewianta rzeczywistości lepsze będzie FBI i późniejsze przechwycenie. Magowie są mało liczebni – to raz. Dwa, że potrafią być bardzo subtelnymi w swych działaniach istotami.

Nephandi zostali wygnania poza Horyzont, lecz nikt nie przeczy, że go szturmują a pewna ich liczba trwa po tej stronie rękawicy. Podobnie jest z Maruderami, lecz Ci panowie zwracają na siebie za dużo uwagi, czy to innych magów czy samej rzeczywistości.

Co zaś deprawacji – jest. Tak jest właśnie w WoDzie i tyle. Ludzie od początku mieli różne ciągotki (jak do np. wojny) lecz wszystko dąży do apogeum, nie tylko ludzkość. Statyka pochyla się ku Entropii, nadchodzi Apokalipsa, Gehenna, Rozliczenie czy jak to nazwiesz.
Poza tym, wedle WoDa znaczą część znanej nam historii zostaje fałszowana przez technokratów.

Konwersja systemów to już nie sprawa dotycząca Maga czy jego „głupawek”, a raczej całego Świata Maroku. Systemy została tak napisane, izolując siebie, aby nie trzeba było tony podręczników podstawowych do samej gry jednym rodzajem istot. Fakt rozmnożenia się kolejnych dziwadeł, rodzajów łowców i zmienokształtnych jest poniekąd kolejnym skokiem na kasę. Jest ich tyle, że statystyki ich liczebności mogą przyprawić o ból głowy.
Jednakże Mag prowadzany w rozsądnym WoDzie (gdzie innych zmienokształtnych jest mało jak być powinno i nie ma dziesiątek nadnaturali) wprost stworzony jest do łączenia. Nawet w podstawce jest owa o pomyśle na grupę narratorów wymieniających się graczami.
Izolacja wszystkich istot jest z punktu widzenia logiki problematyczna, lecz z gry – świetna. Zważywszy, że duża część dodatków zawiera informacje na temat oddziaływań na siebie poszczególnych stworzeń – nie ma tak źle.

Tak, statystyka się zwiększy. Stwierdzanie oczywistości. Lecz ktoś popatrzy jaka statystyka wypadków była wcześniej i się zaniepokoi. Nic nowego.
Możliwości pełno, fakt. Lecz sprawdzenie jednego czy dwóch wypadków kiedy ginie dwudziesty mag w ciągu miesiąca nie jest problemem.
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem