Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2008, 12:41   #14
Ragnaak
 
Ragnaak's Avatar
 
Reputacja: 1 Ragnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwuRagnaak jest godny podziwu
"O czym ona gada? Co za bzdury. Czy ona ma o czymkolwiek pojęcie" - szybka i zarazem przelotna myśl przeleciała przez umysł mężczyzny. Ale jego wyraz twarzy niczego nie pokazywał. Żadnych emocji.

- Wracając do twojego poprzedniego pytania drogi gwardzisto. To mówią na mnie Anubis. Jak się domyślasz jest to pseudonim, ksywka, kod wywoławczy. Nazwij sobie to jak chcesz.

Spojrzał po wszystkich przy jednoczesnym wzięciu dysku z danymi :
- Możecie się jeszcze raz przedstawić. Ponieważ wcześniej uważałem za zbędne aby tak mało znaczące informacje zakodować na swoim "twardym dysku".

Zaczął przeglądać dane bardzo uważnie przy jednoczesnym analizowaniu czegoś w głowie po czym zwrócił się do mężczyzny :
- Są dwie opcje. Pierwsza z nich to lądowisko. Zabezpieczyć najszybszą drogę ucieczki po czym ruszyć już do samego biura. Gdyby ktoś tam był to mógłby dać cynk "poszukiwanemu" i na zawsze moglibyśmy stracić dane, które zapewne by zniszczył ... Druga opcja jest szybsza. Od razu wchodzimy nie dając czasu napastnikom na jakiekolwiek zniszczenie dowodów. O ile będą jacyś napastnicy. Osobiście wolałbym sposób drugi z kilku powodów. Jestem do takich akcji przygotowany i taki styl preferuje, mamy kody co na pewno zapewni nam zaskoczenie, a nawet gdyby coś poszło nie tak z zaskoczeniem to na pewno szybciej dotrzemy do "miejsca przeznaczenie".

Po czym spojrzał na kobietę :
- A co do pani to proponowałbym pójść z nami aby pani bez pośrednio kryła nam plecy kiedy damy znać. Bo z całym szacunkiem, ale pani nic chyba nie jarzy lub nie chce dotrzeć do pani pięknej główki. Zostaliśmy wybrani z tych a nie innych powodów. Ogólnie mają nas gdzieś. A na wsparcie to bym nie liczył. Gdyby mogli to by wpadli całym oddziałem czy regimentem, ale tego nie zrobili. I teraz mieli by to zrobić dla jakieś marnej trzy osobowej drużyny mało liczącej się w tej rozgrywce "politycznej". Musimy liczyć na siebie i tylko siebie.
 
__________________
Miarą sukcesu jest krew : twoja lub wroga !!!
Ragnaak jest offline