Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2008, 16:56   #17
Arslan
 
Arslan's Avatar
 
Reputacja: 1 Arslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodzeArslan jest na bardzo dobrej drodze
-Ja chyba śnię. Co to jest, to, to nie możliwe Istota wyglądała niesamowicie. Była, była na swój sposób piękna. Cała koloru złota, wspaniała, dostojna. Asus nigdy nie widział czegoś podobnego. Patrzyła jakby na niego, i jakby nie na niego. Była nie z tego świata. Tego był pewien. Przyglądał się jej, nie było ta istota podobna do niczego co widział, co widział od, od tamtego dnia. Gdy obracała się, rozglądając wokoło, złote refleksy odbijały się na jej pancerzu. Asus czuł się dziwnie. Nie potrafił powiedzieć, określić co to. I choć był w większości maszyną, skrywającą ludzką duszę, to jednak czuł się dziwnie. Jakby właśnie ta dusza, ta cząstka człowieczeństwa dochodziła do głosu, właśnie tu właśnie teraz. Dlaczego, dlaczego ja się tak dziwnie czuję, nie rozumiem tego, nie pojmuję Co tu się dzieje, kim, czym to jest. Podszedł bliżej i krok w stronę tej istoty. Stop wzbiły tuman kurzu. to uczucie, spowodowane brakiem promieniowania, czy, czy to cos to wywołuje Wtem istota ruszyła, ruszyła do przodu, powoli, bez pospiechu. Asus słyszał jak działają jej zawiasy, układy hydrauliczne, takie jak jego, ale i jednocześnie inne. Istota ruszyła przed siebie mijając go. Nagle Asus doznał wewnętrznego wstrząsu, chciał wiedzieć. Postąpił 2 kroki do przodu i odezwał się.
-Witaj, k..k… – zająknął się – .. kim ty jesteś, co tu robisz, czego chcesz.
 
__________________
Hakuna Matata, jak cudownie to brzmi ...
Arslan jest offline