Po słowach Dekaresa kierowca, który do tej pory przyglądął się z rosnącym zdumieniem, powiedział.
- Nie spodziewajcie cie się raczej nikogo w domu Straganova, a o ile orientuję się w kwestii wsparcia, to raczej chodzi o to aby nie robić zbyt wielkiego szumu wokół przeszukania apartamentu, arystokracja Cantus, miała by kolejny powód do nawoływań rebeli i buntu wobec Imperium, gdyby rozniosło się, że jeden z apartamentów szlacheckich został wzięy szturmem przez oddział żołnierzy z rozkazu Inkwizycji. Dlatego też wybrano do tego mały odział, który nierzucając się w oczy wejdzie do środka, a w przypadku odnalezienia czegokolwiek podejrzanego przyniesie dowody, które zamkną usta tutejszej arystokracji. -
Po tej przemowie, wysiadł z samochodu i zapalił papierosa stojąc odwrucony do was plecami o jakieś 1,5metra od pojazdu na ścieszce w stronę parku. |