Sesje na morzu nie są spotykane moim zdaniem dlatego, że ciężko jest właśnie poprowadzić tą część sesji na statku. By było to wiarygodne, to jednak duża część przygody powinna się odbywać na statku. Poza rozkazami kapitana, sporadycznymi spotkaniami z innymi okrętami itp. życie żeglarza jest monotonne. Dlatego trzeba się bardzo dobrze przygotować by umilić czas podróży graczom. Nie tylko atakami potworów czy piratów - IMO to takie zwyczajne i pospolite
, ale chociażby jakąś wewnętrzną intrygą. Po zejściu na ląd taka sesja wygląda jak każda inna, ale na morzu nie jest łatwo. Świat ograniczony do pokładu statku ogranicza i nie daje MG swobody.