Eh no niektóre sceny są po prostu genialne, najlepsze jakie w życiu widziałem, ale niektóre pomysły są...jak to określił mój kolega "tych, którzy stworzyli to to anime, rodzice chyba bili kapciem po głowie w kołysce i rzucali w nich zgniłymi jajkami".
Niektóre wątki i ujęcia/sceny są jakby żywcem wyjęte z NGE.
Mam tak niesamowicie mieszane uczucia dotyczące tego anime, że już sam nie wiem, czypodobało mi się czy nie.
Przez pierwsze 10 odcinków usypiałem, od 11-20 głównie siedziałem z otwartymi ustami i wybałuszonymi oczyma na to co się dzieje, odcinek 19 mnie zamiótł, odcinki 21-26, na pół zachwycały na pół zawodziły...
Strasznie nierówne, dziwne, "zryte" i jeszcze raz dziwne anime.
No także czekam na swoją recenzję i Twój komentarz
Przyłożę się pożądnie do tej recki... Narazie muszę trochę ochłonąć...
pozdro
fleisch z dymiącą czachą