Tak szczerze Wam powiem, że mam już dość tych podręczników/dodatków/kompendiów/icałejreszty, w których opisy fabularne są krótkie i nudne, a opisy mechaniki ciągną sie w nieskończoność - czyli praktycznie każdej księgi z serii podręczników do D&D.
Pokażcie mi jeden tom, gdzie jakieś zagadnienie zostało obszernie i ciekawie opisane fabularnie.
Być może twórcy w swoich dodatkach powinni zamiescić wiecej ciekawostek odziałujących na wyobraźnię, niźli kolejne dodatkowe klasy postaci, atuty, przedmioty i całą tą irytującą masę mechanicznych "pierdółek". |