Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-12-2008, 15:01   #46
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Podczas ratowania wszystkim tyłka zatrzymał go punk.
-I co wynika z tego, że każdy decyduje za siebie? Że siedzisz tylko i krytykujesz gdy ja wszystko robie. Pomyślmy dlaczego nie jestem demonem? Hmmm. Bo jestem w kościele! Z tego co widzę to Ty jesteś chory, czyżby ktoś Ciebie ugryzł? Dobra ludzie, robimy tak ja z rana stąd spadam. Jadę do bunkra, wiem gdzie jest awaryjne miejsce spotkań rządu i tam się udam. Kto chce niech jedzie ze mną tym samym poddając się pod moje dowództwo, kto nie jego wola.
Porucznik spojrzał w oczy punkowi, wzrokiem którym zawsze mierzył swoje ofiary.
-A teraz zejdź mi śmieciu z drogi zanim Ciebie kropnę i to bynajmniej nie po to by uciszyć a by móc reszcie uratować tyłek.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline