Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2008, 16:17   #72
Hellian
 
Hellian's Avatar
 
Reputacja: 1 Hellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwuHellian jest godny podziwu
Podobnie jak Uwe nie odzywała się w drodze do domu Raula. Nie zaalarmowała policji, a telefony brata, ex męża i syna milczały nadal. Nie żeby zaufała towarzyszącym jej mężczyznom, ale niestety wiedziała, ze sama nie jest zupełnie normalna a nagromadzenie wydarzeń tej nocy i ranka, napaść, włamanie, operacje brata, chwila zawieszenia cielesności w umyśle któregoś z tych dziwaków spowodowało, że w jedno faktycznie uwierzyła - dzieje się coś groźnego.

Kiedy Raul ich powitał pomyślała, że jest na jakichś prochach, ale nie przyglądała mu się długo Wbiegła do mieszkania nawołując Thomasa. Nie było śladu jej syna
Kiedy Raul okazał się iluzją, Carmen analizowała sytuację. Widziała jak kobietę zaatakował Niemiec i jak ta z łatwością go unieszkodliwiła. W dziewczynie wzbierał zimny gniew. Ten kto postanowił rozpieprzyć jej życie srodze się wkrótce zdziwi. W pełnym skupieniu aktywowała swoją moc. Wyczekała do momentu, kiedy uwaga kobiety była odwrócona i z całej siły walnęła ją torebką w głowę.
Teraz obracała się w milionie rzeczywistości. Były wśród nich takie w których Carmen zawisała bezwładnie obok Niemca i takie gdzie Erica walnąwszy głowa o kant kuchenki żegnała się z tym światem na zawsze. Takie w których wylewała wrzątek na siebie, Carmen lub Slima, takie gdzie pękała iluzja i Carmen widziała roślinne pnącza pokrywające mieszkanie, nawet takie w których wpadała do środka niewezwana policja.
Ale dziewczyna potrzebowała jednego prostego efektu - nieprzytomnej Eryki.
 
Hellian jest offline