Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2008, 17:32   #82
Kościej
 
Kościej's Avatar
 
Reputacja: 1 Kościej ma wyłączoną reputację
Antymon podszedł do oficera i przyłożywszy rękę do głowy konia rzekła do jego jeźdźca.
-Mój dobry panie. Nie masz prawa zatrzymwać nas, jesteśmy tutaj bowiem za zgodą i z rozkazu jego ekscelencji, króla Zyre.- To mówiąc machnął żołdakowi przed nosem świstkiem papieru dobytym z rękawa.
-A teraz jeśli pozwolisz ruszymy w dalszą drogę.- Antymon skinął na was ręką, byście podążyli za nim.
 
__________________
ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY PISZESZ GŁUPIE POSTY BÓG ZABIJA KOTKA!
Kościej jest offline