Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-12-2008, 09:34   #131
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Rzeka Kongo


Noc rozświetlkona blaskiem pochodni i latarek, upiorna walka w wodzie z tym co nie powinno istnieć, krzyki rybaków, miotanie sie ludzi w wodzie, huk strzałów z karabinów wszystko to tworzylo jakiś piekielny danse macabre.

Simone toneła i miała tego swiadomośc. Czarne wody zamkneły sie nad nią, płuca rozsadzał brak tlenu, przed oczami wirowały ciemne plamy. Opadała coraz niżej.

Paddy posłał serie w ciemna wodę, gdy szarpniecie za ramię omal nie wyrwalo mu karabinu z reki.
- Gdzie jest Simone ? - wydyszał Tim.

Kit wystrzelił w strone człowieka-krokodyla posyłając go na dno Rzewki. W wodzie szarpał się jednak z drugim potworem kolejny Murzyn. Raz po raz nad powierzchnią ukazywała sie gadzia morda, lub przerazona twarz rybaka.
- Narinda pomóż - zawołał w desperacji.
 
Arango jest offline