Jeżeli chodzi o śmierć w środku kampanii (zwłaszcz, jeżeli jest to połowa 6 godzinnej sesji) To staram się trzymac dwóch reguł:
1. Zabijać gracza tylko w ostateczności - Są lepsze sposoby karania
2 Nie zabijac, z powodu kiepskich rzutów - Staram się ratować skórę gracza, byleby tylko pociągnąć grę
Jeżeli jestem graczem to trzyama się jednej zasady
1. Lepiej się nie wystawaić i nie zadzierać z BN bo jak Mg będzie chciał cię uwalić to i tak to zrobi. NAwet jak jesteś na wysokim poziomie.
Jeżeli już ktoś zginie, to ma problem. Albo pospiesznie robi nową kartę, albo czeka na lepsze czasy.
__________________ "Sumienie i tchórzostwo to jedno i to samo. Sumienie, to szyld firmy"
Czy ktoś zdaje w tym roku maturę??? |