Spokojnie Makuleke. Bądź pewien, że nie jest to ostatnia Wasza podróż, przynajmniej taką przynajmniej mam nadzieję. Chooociaż jeśli ktoś ma ochotę wrzucić jakiś post z opisem swoich "podróżniczych cierpień" jeszcze przed moim postem to zapraszam - zorganizowane akcje dwu lub więcej osobowe mile widziane