Chodzi o to co mieliście przy sobie. Wydaję się, że grabi i ty nic nie mieliście (grabi siedział przy komputerze, a ty szedłeś ulicą i w między czasie zmieniło ci sie ubranie - a nie jesteś przemytnikiem narkotyków i nie masz w ciele przedmiotów). Co do łuku to "szukajta a znajdzieta" - to znaczy, że gdzieś on tam jest, nie tak odległy w czasie, ale napewno nie leży w przypadkowym miejscu czekając na ciebie. Narazie nie masz. |