- Musisz mieć strasznie dużą wadę wzroku, skoro o to pytasz – odpowiedział Emil, czy jak kto woli Krzyś, uśmiechając się kącikiem ust. – O to samo mógłbym zapytać ciebie, bo jeszcze nigdy nie widziałem tak przygłupawej ISTOTY, jak twój nadgorliwy przyjaciel – rzekł, nadal wykrzywiając pokrwawione usta w ironicznym uśmieszku.
Ubliżanie tym dwóm sprawiało w pewnym stopniu przyjemność Emilowi, a świadomość, że nie mieli pojęcia z kim tak naprawdę rozmawiają wprawiała go w stan istnej euforii.
__________________ setsugai, setsugai se yo~ 意味のないことなんて何もない 僕 の�-では
輝... わたしは ひかる です. |