Wątek: Ostatni Kruk
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2009, 20:11   #20
Altair
 
Altair's Avatar
 
Reputacja: 1 Altair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znany
"No cóż , niechaj będzie to dziadek"
Kwestia gospody to teraz dla Raaba najmniejszy problem, największy zaś to zdolności kombinowania jego towarzyszy. Jedna oznaka i wszystko będzie trzeba brać siłą . Chociaż ... siłą wyjdzie taniej . upić takiego bydlaka będzie chyba tylko podobne bydle "Czyli ja " .Uśmiechnął się pod nosem. Droga potrwała chwilę , pytając żebraka dowiedział się czegoś co go zaskoczyło. Że jest już na miejscu.
Mieszkanie strażnika urządzone było w stylu wręcz menelowskim . Taboret, na taborecie taboret . Ten na górze się nawet odezwał. Ale jak na tępaka przystało :
-Czego ? -

Raab ukłonił się grzecznie markując przydupasa. Wyjął kawałek papieru i zaczął czytać :
Witaj ! przysyła mnie moja pani Hrabina Leuke z dalekiej północy. Potrzebujemy kogoś jako przewodnika na tych terenach a zostałeś nam polecony.
Papier był w rzeczywistości jakimś starym świstkiem który wałęsał mu się w kieszeni , miał na taki wyglądać.
Zwinął papier i rzekł trochę ciszej :
Choć ze mną teraz to załapiemy się na obiadek w karczmie , że się tak wyrażę na koszt hrabiny.
"No bo jak skłonić go bo dobroci jeśli nie darmowym jedzeniem pomyślał"

Wyprostował sie popatrzył na strażnika czekając na jego odpowiedź. W razie czego miał przewagę, Dwóch tak wiernych towarzyszy na plecach skutecznie działało na ludzi.
 
__________________
3444862
A co do nicka ... nie , nie wziąłem go z gry :] . Altair jest gwiazdą . (gwiazdozbiór orła)
Ci co żywią się nadzieją .... umierają głodni....
Altair jest offline