Kur... eee kurka wodna! Toż ten deck był wart kilka tys. złotych... A lightning boltów używał kumpel w swoim czerwono-czarnym decku, w towarzystwie Diabolic edictów, royal assasinów, sporej ilości spalarek czerwonych, zabijarek czarnych i kilku kreaturek... Hyh miał komplet zbanowanych czerwonych slithów- dziadostwo 1,1 haste i za każde zadane obrażenia +1 do ataku i to wszystko za jedną czerwoną manę bodajże... Wredna talia...
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |